LKS Jedność Jejkowice

zibi · Wysłany: Czw 6:54, 15 Mar 2007 Temat postu:

Witam.
W każdym klubie jest coś nie tak.
Jeżeli nikt nie wie o co chodzi , to znaczy że chodzi o jedno , pięniądze!
Pozdrawiam.Zibi.

Gość · Wysłany: Czw 16:50, 15 Mar 2007 Temat postu:

Krzysio.czyli ty jestes z wszystkiego zadowolony, i nigdy lapska po cudze pieniadze nie wyciagales, daj sobie juz spokój....

Krzysio · Gość

Moja kasa tajemniczy przyjacielu, to jest to, co sobie sam zapracuję! Uwierz mi, że praca nie hańbi!!! Spytaj w zarządzie w Jejkowicach ile kasy biorę za to granie, ile biorę za dojazdy (a obecnie z tej drużyny mieszkam najdalej), spytaj mojej żony ile kosztuje pranie uwalonych ciuchów po treningu, ile kosztuje zapewnienie dzieciom opieki gdy tatuś bawi się na boisku, ile trzeba kombinować, żeby zmienić w pracy zmianę by móc być na meczu. Napisz teraz swoje imię i nazwisko, a połowę moich "dochodów" z Jejkowic przeznaczę na Twój sponsoring, a może dołożę Ci jeszcze ze swojej kapsy. Jak chcesz na piłce robić kasę to idź grać przynajmniej do I ligi, a jeśli nie stać Cię by poświęcić za darmo kawałek swojego czasu dla innych i nic od nikogo nie chcieć w zamian to graj sobie w lotki w barze, wzbudzisz może aplauz innych bywalców lokalu, bo u mnie szacunku tym nie zdobędziesz.

Gość · Wysłany: Czw 22:56, 15 Mar 2007 Temat postu:

Krzysiu, nie badz sentymentalny ze tak kochasz pilke, i nawet do niej dokladasz z swojego portfela,twoich pieniedzy nie chce, sam sobie zarabiam i moge cie zapewnic ze nie malo, tylko wy wszyscy nie opowiadajcie ze tak kochacie Jejkowice i gracie tam za darmoche

Krzysio · Gość

No to przyjacielu dzięki, że mnie oświeciłeś. Zatem w Jejkowicach robią mnie w konia! Wszyscy trzepią ciężką kasę, a ja czasem tylko załapię się na piwo... Masz rację, w tej sytuacji nie warto grać

zibi · Wysłany: Pią 10:00, 16 Mar 2007 Temat postu:

Witam.
Odpowiadam zainteresowanym ostatnimi postami:
Najpierw trzeba coś pokazać , a póżniej sie o coś prawować, a nie odwrotnie .
Pozdrawiam.Zibi.

Krzysio · Wysłany: Pią 10:16, 16 Mar 2007 Temat postu:

a tu widzisz Zibi - młodzi chłopcy, co jeszcze nawet nie zdecydowali się, czy będą w piłkę kopać lewą, czy prawą nogą chcą na tym ciężko zarabiać, satysfakcja z tego co się robi to dla nich rzecz drugorzędna

zibi · Wysłany: Pią 10:24, 16 Mar 2007 Temat postu:

Witam.
Odpowiadam Krzysiowi:
Sport to też szansa na utrzymanie rodziny i siebie , ale do pwenego czasu.
Jednak sport na poziomie wiejskim (oprócz Rogowa) jest typowym amatorstwem i jedynie co sie dostanie to cos na dojazd i cos za dobry , wygrany mecz, ale nie wszędzie.
Pozdrawiam.Zibi.
Dobrze ,że młodzi w ogóle chcą uprawiac jakąkolwiek dyscypline sportu, bo przy dzisiejszej technice , cieżko jest kogos wyciągnąć na "powietrze".

Krzysio · Wysłany: Pią 10:33, 16 Mar 2007 Temat postu:

Fakt, kiedyś nawet Jurek Dudek, gdy grał jeszcze w Knurowie w osobistej rozmowie zazdrościł mi premii za wygrany mecz Smile

a przed tą rozmową gdy grałem w IV lidze można było wyciągnąć więcej - 1 mecz 1/4 mojej ówczesnej wypłaty. Tylko, że do żłoba pchają się tutaj gwiazdy z jednej udanej gierki na treningu mając o sobie wysokie mniemanie - nie ma kasy to nie gram, bo po co?

zibi · Wysłany: Pią 11:44, 16 Mar 2007 Temat postu:

Witam.
Odpowiadam Krzysiowi:
Niewiem o kim myślisz , ale sprawiedliwość społeczna powinna być , przynajmniej oficjalnie.
Nie oficjalnie nikt tego wiedziec nie powinien.
Co do porównania z Dudkiem , powiem , że oprócz zdolności trzeba też mieć trochę szczęścia, a on go miał kilka razy w swojej karierze , a my co możemy dostac , to autograf , albo rękawice , jak ładnie napiszemy do niego prośbe lub list.
Pozdrawiam.Zibi.

ycho · Wysłany: Pią 13:28, 16 Mar 2007 Temat postu:

Dudek mial ogromne szczęscie jest wielu lepszych bramkarzy od niego ktorzy gnija w polsce (fabianski)a on mial farta i zrobil kariere na zachodzie.ale nie ma po co tego porownywac do okregowki

Gość · Wysłany: Sob 22:25, 17 Mar 2007 Temat postu:

co wy tu za pierdoły p*********e przecierz ponoć w JEJKOWICACH kasy jest masa a jak wam nie daja to chyba nie ta szatnia co

zibi · Wysłany: Nie 8:40, 18 Mar 2007 Temat postu:

Witam.
Odpowiadam gościowi:
W żadnym klubie środków finansowych nie jest" masa" .
Potrzeby są zawsze dużo większe , niż prognozy budźetu.
Pozdrawiam.Zibi.

Grzegorz Z. · Gość

Nie czas by zmienić już zarząd, bo ten prezes leci w huja

Zibi2 · Gość

Tak niech wróci Grzegorz Z